Bezglutenowy sernik bez sera, na jogurtach greckich

Dziś przepis na bezglutenowy sernik na jogurtach greckich, bez dodatku sera. Przygotujesz go w niecałe pół godziny plus czas pieczenia. Sernik bez sera smakuje wszystkim, nawet miłośnikom tradycyjnych serników. Ciasto jest delikatne, przypomina kremową piankę. Jedyny minus tego bezglutenowego sernika jest taki, że ciasto zawsze szybko znika.

Całość -Kalorie: 4025,7 kcal; Białko: 73,96 g; Węglowodany: 329,8 g; Tłuszcze: 268,2 g
1 porcja (dzieląc na 17): Kalorie: 236,8 kcal; Białko: 4,35 g; Węglowodany: 19,4 g; Tłuszcze: 15,78 g

Przepis na tortownicę o średnicy 24 cm, ok. 17 porcji (od 15 do 20 porcji).

Składniki

Ciasto

2 jogurty greckie (po 400 g każdy)
5 jajek
1/2 do 3/4 szklanki cukru
2 budynie śmietankowe lub waniliowe (bezglutenowe)
3/4 szklanki oleju roślinnego
paczka bezglutenowych herbatników
łyżka masła lub 2 łyżki oleju kokosowego (rozpuszczone)

Polewa

tabliczka gorzkiej, bezglutenowej czekolady
łyżka masła lub oleju kokosowego

Przygotowanie

Ciasto

Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia. Włączamy piekarnik: góra- dół, 180 stopni.
Na spód piekarnika wstawiamy szeroką, dużą formę z wodą, żeby piec ciasto w wytwarzającej się parze. Chyba, że piekarnik ma funkcję pieczenia z parą wodną.
Herbatniki blendujemy w malakserze (lub kruszymy) i łączymy je z roztopionym masłem (lub olejem kokosowym). Masę wykładamy na spód tortownicy.
Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka ucieramy na gładką masę, dodając stopniowo cukru.
Do masy z żółtek i cukru dodajemy jogurty, olej oraz budynie i miksujemy (lub mieszamy).
Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy ją do masy jogurtowej i delikatnie mieszamy łyżką, do połączenia się składników.
Przelewamy powstałą masę do tortownicy, na herbatniki.
Formę wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach C., przez ok. 50- 60 minut. Po wyłączeniu piekarnika warto odczekać jeszcze 5-10 minut, przed wyciągnięciem ciasta.

Polewa

Szykujemy kąpiel wodną: do garnka nalewamy wody, przykrywamy go i stawiamy na gaz, aż woda zacznie się gotować.
Ściągamy pokrywkę i w jej miejsce stawiamy miskę, np metalową (tak, by była tej samej wielkości) i wkładamy do niej połamaną czekoladę, dodajemy masło lub olej kokosowy. Mieszamy, do momentu rozpuszczenia i połączenia się składników.
Jeżeli polewa zastygnie nam za szybko, możemy ją podgrzać w kąpieli wodnej.
Upieczony sernik polewamy gotową, jeszcze płynną polewą.
Ostudzony bezglutenowy sernik schładzamy dodatkowo w lodówce.